2008-03-07

W poszukiwaniu smoka

Rano przeglądaliśmy książkę o rycerzach. Gucio dopytywał o smoka. Gdzie jest smok?
W książce go nie było. Wybraliśmy się go odszukać .


Smoka nie znaleźliśmy. Zjedliśmy za to omleta, zobaczyliśmy konika i dorożkę, Gucio poganiał trochę gołębie na Rynku. Trafiliśmy też na wystawę "Złap bakcyla sztuki".



Może ktoś z Was wie, gdzie znaleźć Smoka?

1 komentarz:

Magda pisze...

Oj, coś mi tu pachnie siarką i wycieczką do Krakowa ;)