2008-08-21

80 dni do porodu

Dziś byłyśmy z Helką na badaniach - przy słuchaniu bicia serca, tak kopnęła, że pani doktor podskoczyła, hahaha! Wierci się baaaardzo. Ale jest zdrowa i wszystko w największym porządku!
Hela waży już mniej więcej 1250 g i mierzy ok 26 cm (z wyprostowanymi nóżkami - ok 37 cm).
Kawał dziewczyny.
Gucio kilka dni temu po raz pierwszy zobaczył jak brzuch się rusza - i na prawdę go "zatkało". Był idealnym zobrazowaniem powiedzenia, że komuś "opadła szczęka" ;)
Gucio często sie pyta, czy dzidzia coś potrafi - np. chodzić na palcach, co on dziś radośnie ćwiczył - i ciszy się na wieść, że nie,że TO ON, jako STARSZY BRAT będzie ją tego uczył.
A ponieważ już tylko 80 dni do porodu zaczniemy chyba niedługo zwiedzać szpitale.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

super ze malutka tak slicznie sie rozwija.ty tez wygladasz kwitnaco.a moja coreczka jakos nie spieszy sie by wyjsc z brzusia.termin na jutro ale nic a nic nie wskazuje na to by zaczynal sie porod:-(pozdrawiam

prodeus pisze...

uśmiechy

Katarzyna Gałązka pisze...

Fabma: ona zna swoj czas.... pamietam jak bardzo nam sie dluzylo, kiedy czekalismy na Gucia!