2009-11-19

Tata


Dziś Hela machała z parapetu tacie i Guciowi, którzy szli- jeden do do przedszkola, drugi do pracy. A potem co chwilę patrzyła w okno i wołała: "tata, tata!"... więc zadzwoniłyśmy do Marcina, żeby sobie pogadali...ot, efekt.

1 komentarz:

Tlingit pisze...

Hela jest przeuroczą istotą!