2016-08-26

Tadam


Miał być wpis o urodzinach Danusi i innych ciekawych wydarzeniach, ale... cóż, plany warto mieć, ale nie trzymać się ich zbyt kurczowo... W tym tygodniu wylądowaliśmy w szpitalu dziecięcym, bo Gucio znów miał kłopoty z oddychaniem. Trzeciego dnia wyszedł, przebadany we wszystkie strony. Ma alergię na pyłki drzew i pleśnie. Ciekawe, czy leki coś dadzą. I czy coś zabiorą.

Brak komentarzy: